Obecnie czytam II tom. Rewelacja!
Autor mnie zachwyca z ka?dym zdaniem coraz bardziej. Po przeczytanej "Ksi?dze jesiennych demonów" przyszed? czas na "Pana Lodowego Ogrodu"
Pierwszy tom mnie powali? na kolana a si?gaj?c po drugi wcale nie zamierzam sie podnie??, bo szkoda mojego wysi?ku. Styl Grz?dowicza poch?ania i wci?ga tak mocno, ?e trudno wróci? do rzeczywisto?ci..
Teraz troch? o ksi??ce i jej bohaterze...
"(...) który jest miksem Polaka, Chorwata i Fina, którego wysy?aj? w chrab?szczopodobnej kapsule na planet? zamieszkiwan? przez cywilizacj? cz?ekopodobn?. Jego misja polega na odnalezieniu wystrzelonej tam wcze?niej ekipy i dokonaniu jej sprawnej ewakuacji. I cho? Vuko wsadzili w mózg adrenalinowy dopalacz, emocjonalny stabilizator i noktowizor w jednym, to i tak trudno mu przetrwa? w ?wiecie pe?nym grzybkowych halunów godnych wyobra?ni Boscha” (Gildia).
POLECAM i wracam do czytania
